- Hej. Jestem Ichigo - przedstawił się
- Hej - uśmiechnęłam się delikatnie
- Co porabiasz ?
- Słuchałam muzyki - odpowiedziałam i wstałam - , a teraz gadam z Tobą
Nagle zaczęło padać.
- Dobrze, że mam kaptur - odpowiedziałam z ulgą
- A ja nie - odparł
Ruszyliśmy razem do swych domów. Fajny z niego by gość. Byłam już przy swoim domu.
- No to cześć - kiwnęłam mu na pożegnanie i się odwróciłam
Byłam już w domu. Zamknęłam drzwi i weszłam na górę do sypialni. Szeri spała na dywanie. Rozebrałam się i wskoczyłam do łóżka. Zasnęłam.
<Natsępnego dnia>
Dostałam sms'a od Ichigo, w którym pisało " Fajnie się z Tobą gadało
, czy dziś też będziesz w parku ?". Odpisałam " Nie wiem, zobacze ". Następnie wyszłam z domu. Ruszyłam do sklepu. Kupiłam kilka bluz i spodni. Również kupiłam kolczyki, ale jedną pare, gdyż ta tylko mi się spodobała. Zaniosłam zakupy do domu. Założyłam nową bluze i spodnie. Wyszłam na spacer z Szeri. Poszłyśmy do parku. Był tam Ichigo. (Ichigo?)
