środa, 12 czerwca 2013

Od Ichigo

Dzień był taki sam jak zwykle.
Padał deszcz,burzowe chmury i pioruny.
Siedziałem w domu,nudząc się i rozmyślając o tym 
co wydarzyło się ostatnio.
Wstałem i ubrałem się. Wyszedłem z domu i wsiadłem na motor.
jeździłem tam i ówdzie w deszczu.
Nagle zza zakrętu wyszedł pewien człowiek.
- Cho**ra! - spróbowałem zahamować.
Nic z tego.Wyminąłem tajemniczą osobę na jezdni i chciałem jakoś
spowolnić swój motor,ale to na nic.
Drogi były śliskie,a motor rozpędzony.
Nim się obejrzałem leżałem już na ziemi.
Cały w swojej krwi,ledwie miałem otwarte oczy.
Nie wiedziałem co się stało.Patrzyłem w niebo.
Nagle ktoś do mnie podbiegł.To była Natalie.

(Natalie? Mamy jeszcze opo do dokończenia 

wtorek, 4 czerwca 2013

Od Ichigo -C.D Natalie

[w tle puśćcie se Nightcore - angel with a shotgun :>]

Byłem podenerwowany tym wszystkim.
Ja i David biliśmy się dalej.Natalie próbowała nas rozdzielić,ale na nic.
- Nie pozwolę by ktoś taki jak ty był z nią..- powiedziałem blokując ciosy David'a i zadając mu swoje własne.
- Nie jesteś jej wart..- odpowiedział.
- Przestańcie obaj! - Krzykneła Natalie.
Nagle staneliśmy w miejscu.
- Natalie,wybieraj.On albo ja. - powiedział David.
Obaj byliśmy wycieńczeni walką.
Czułem że Chłopak który stoi obok mnie chce poznać prawdę.
Ja również chciałem to wiedzieć.

(Natalie? sry że krótkie ale nie umiałem nic wymyślić..
David? twoja pomoc (a raczej vena) też się przyda.)

Od Nat - C.D Davida

-Wiesz ja... -Zaczęłam ale do nas podszedł Ichigo i powiedział:
-Nie zgadzam się...
-Nie masz tu nic do rzeczy! -Syknął David i wstał.
-JA nie mam tu nic do rzeczy?! -Krzyknął Ichigo.
Zaczęli się bić. To z powodu mnie... Próbowałam to załagodzić ale nie mogłam nic zrobić. Ich dwóch przeciwko mnie jednej? Nie. Każdy miał już limo i wgl... Musiałam coś zrobić. Inaczej się pozabijają niż któryś zacznie ze mną chodzić =.= Przestałam się wtrącać i czekałam aż się zmęczą. Po kilkunastu minutach przestali i podeszłam do nich.
-Czy wam odbiło!? Ja nie jestem rzeczą o którą można się bić! -Krzyknęłam.
Żwawo wstali. Odepchnęłam ich od siebie i kazałam to przemyśleć. Jak matka xD
Gdy skończyli obaj podeszli do mnie.

<Ichigo? David?>

Powitajmy nowego mieszkańca!

 Witamy Toshiro Hitsugaya

Od Ayline

Gdy szłam przez park,zauważyłam jak jakiś chłopak jeździ na deskorolce.Podeszłam i powiedziałam:
-Hej,jestem Ayline*powiedziałam nieśmiało*
-Aha,ja jestem David*powiedział*
-Miło mi,fajnie jeździsz na deskorolce
-Dziękuję*powiedział z uśmiechem*
-No to może ja już pójdę*powiedziałam i obróciłam się by pójść*
(David?)(Przepraszam,że krótkie potem będzie dłuższe